Sunday 23 March 2014

Wlasnymi drogami

Czy tez tak macie, ze gdy akurat trzeba w prawo, dziecko czlapie w lewo. A gdy trzeba cos zalatwic slimacze tempo uniemozliwia jakiekolwiek sensowne przemieszczanie sie. Jakby miedzy punktem A i B bylo jeszcze C D E F.... Moze sa takie dzieci, ktore majac juz prawie dwa latka potrafia grzecznie za raczke isc obok wozka i przemieszczac sie w miare szybko. Moje dziecko do takich nie nalezy. Chwala wozkowi!!

Za brak znakow polskich przepraszamy, Zosia znow dorwala sie do laptopa!




Wednesday 12 March 2014

Zaduma


Jest taki czas, gdy matka zatrzymuje się w codziennym biegu, otrzepuje z kaszek, resztek jedzenia na swetrze, piasku we włosach i w butach i zaczyna rozważać kim tak naprawdę jest. Kim chce być i w którym kierunku iść.
Zazdroszczę tym, które wiedziały to już przed pojawieniem się pieluch w domu. Ja nie wiedziałam. Do teraz nie wiem.
Myślę i parę pomysłów mam.

Wiem, że czas na poważnie się zaangażować. Nie zaczynać i rzucać po chwili w kąt jak rozgrymaszona dziewczynka. Czas postawić na swoim.

Zosieńko, a Ciebie proszę abyś tak szybko nie rosła... chcę abyś zawsze już taka malutka mieściła się cała w moich ramionach.