Żeby nie przeoczyć tej kolejnej magicznej daty - wpis z ostatniej chwili.
Zosia zwiedza świat metodą babci z balkonikiem tylko w nieco szybszym tempie! Nowy sposób przemieszczania kompletnie podbił nasze serca, wzruszyłam się dziś mocno widząc dziecię ruchome w pozycji pionowej.
Gratulacje!!!
ReplyDeleteSuper:)
ReplyDeletePoczekaj za parę lat będziesz prosić, aby chwilę usiedziała w miejscu...
Pozdrawiamy
Pięknie Zosiu:) my też darzymy pchacza sympatią:D
ReplyDeletebrawo!
ReplyDeleteBrawo!
ReplyDeletesuper jak ma się gdzie jeździć to świetna sprawa
ReplyDeletesuper! moje dziecko nie zaszczyciło pchacza nawet jednym spojrzeniem ;)
ReplyDeleteSuper super Zosieńko!
ReplyDeleteTakie momenty warto zapamiętać, później będziecie miło je wspominać!
ReplyDeleteBrawa dla Zosi! Może na roczek już podrepta bez pchacza? :)
oj pamietam, Milka tez to uwielbiala jeszcze niedawno :)
ReplyDeleteMaluch wstaje i od razu wydaje się o 3 miesiące starszy :)
ReplyDeleteGratulacje dla Zosi :)
Gratuluję :) Teraz się zacznie bieganie za Małą ;) Czasami mi tęskno do etapu leżenia moich dzieciaków ;)
ReplyDelete