Dosłownie!
Od wczoraj czuję, że mnie coś łapie. W nocy zaczęło boleć gardło, ale dodatkowych symptomów na razie brak. I niech tak zostanie. Z bolącym gardłem nic mi nie straszne, z gorączką i bólami w kościach już gorzej.
A tu przecież przed nami przedświąteczne porządki, pieczenie i pichcenie.
Tfu tfu!! Chorobo precz!!
A tak się dziś rano relaksuję
Wczoraj Zośka przebiła samą siebie i zabawiała się pół dnia w swojej ostatnio ulubionej pozycji - NA STOJAKA!
Moja Tosieńka też uwielbia taką pozycję.. a ja mama pytam: Dlaczego tak BLISKO !
ReplyDeleteDokładnie!!! Ale odciaganie nic nie daje!!
Deletenasz Oli też tak blisko ciągle staje:(
Deleteale te nowsze tv nie są chyba AŻ tak szkodliwe jak te stare?
nie wiem czy nie szkodliwe ale cooooraz wieksze o.O moj na szczescie wisi wysoko ale to tylko smusza mala baby s do unoszenia glowy jednak nie lubi za bardzo 2 minutki i tyle ;)
DeleteAle słodzinka :D
ReplyDeleteWiadomo, całe dnie nie stoi więc nie ma co panikować, że tak blisko ;) Jakaś przyjemność musi być ;)
Zdrówka :*
ReplyDeletejaki super kubek :D
ReplyDeleteZdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka! :)
zdrówka!!ę tak bawi - ale w sumie ten stolik od TV idealną wysokość do zabaw ma :/
ReplyDeletePrecz chorobo!
ReplyDeleteMnie też coś łapie :-(
Zdrowia, zdrowia:*
ReplyDeletecudna jest i oby choroba nie dopadla!
ReplyDeleteJak sobie podryguje fajnie :D
ReplyDeleteZdrówka życzymy=]
Alez Ona slodziasta!!!
ReplyDeleteZdrowka Kochana! Kuruj sie i to szybko! :)
ale świetna jest twoja córeczka. Ale chyba wszystkie maluszki lgną do telewizora :) pozdrawiamy
ReplyDeleteOjej to to mnóstwa ale to mnóstwa zdrówka życzę!!
ReplyDelete