Wednesday 27 March 2013

Przedświąteczna gorączka


Dosłownie!
Od wczoraj czuję, że mnie coś łapie. W nocy zaczęło boleć gardło, ale dodatkowych symptomów na razie brak. I niech tak zostanie. Z bolącym gardłem nic mi nie straszne, z gorączką i bólami w kościach już gorzej.
A tu przecież przed nami przedświąteczne porządki, pieczenie i pichcenie.

Tfu tfu!! Chorobo precz!!

A tak się dziś rano relaksuję


Wczoraj Zośka przebiła samą siebie i zabawiała się pół dnia w swojej ostatnio ulubionej pozycji - NA STOJAKA!


15 comments:

  1. Moja Tosieńka też uwielbia taką pozycję.. a ja mama pytam: Dlaczego tak BLISKO !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dokładnie!!! Ale odciaganie nic nie daje!!

      Delete
    2. nasz Oli też tak blisko ciągle staje:(
      ale te nowsze tv nie są chyba AŻ tak szkodliwe jak te stare?

      Delete
    3. nie wiem czy nie szkodliwe ale cooooraz wieksze o.O moj na szczescie wisi wysoko ale to tylko smusza mala baby s do unoszenia glowy jednak nie lubi za bardzo 2 minutki i tyle ;)

      Delete
  2. Ale słodzinka :D
    Wiadomo, całe dnie nie stoi więc nie ma co panikować, że tak blisko ;) Jakaś przyjemność musi być ;)

    ReplyDelete
  3. jaki super kubek :D
    Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka! :)

    ReplyDelete
  4. zdrówka!!ę tak bawi - ale w sumie ten stolik od TV idealną wysokość do zabaw ma :/

    ReplyDelete
  5. Precz chorobo!
    Mnie też coś łapie :-(

    ReplyDelete
  6. Jak sobie podryguje fajnie :D

    Zdrówka życzymy=]

    ReplyDelete
  7. Alez Ona slodziasta!!!
    Zdrowka Kochana! Kuruj sie i to szybko! :)

    ReplyDelete
  8. ale świetna jest twoja córeczka. Ale chyba wszystkie maluszki lgną do telewizora :) pozdrawiamy

    ReplyDelete
  9. Ojej to to mnóstwa ale to mnóstwa zdrówka życzę!!

    ReplyDelete