Wzlatuje pod slonce z radosci ostatnich dni. Nawet nie da sie w slowach opisac kumulujacych sie uczuc w moim sercu gdy na zewnatrz slonce (tak juz czwarty dzien bezchmurne niebo!), czuc zapach wiosny (wiem ze to niemozliwe, ale naprawde czuc), spacery w wozku i w mejtku to sama przyjemnosc, Zoska porzucila stekania i narzekania na rzecz wiecznego usmiechu i chichotu, wyspac sie mozna (taaak, spimy do 7.30 - 8 rano), apetyt wrócil (nie mój rzecz jasna) i maz czesciej w domu niz w zeszlym tygodniu.
Chcialabym moc oprawic te dni w ramke i powiesic na scianie by moc sie tym uczuciem poic w smetne dni.
O nowosciach zakupowych tutaj bedzie, a zakupów bylo ostatnio duzo, ja uchwycilam tylko te najbardziej aktualne.
Zakupilam dzis w SH pchacz, za cale 3 funty:D. Chodzikom mówie nie, ale popychacz bywa przydatny, inaczej moge w przyszlosci garba sie nabawic:) Na razie pchacz super jest do siedzenia!
Zabawy panelem
I gryzienia....
Od kolezanki, ktora ma coreczke w podobnym wieku ( i rownie zbuntowana odnosnie jedzenia z lyzeczki) dostalam cynka na taki oto makaron w ksztalce zwierzatek. W asortymencie jest doslownie cale zoo, a dodatkowo makaroniki zrobione z suszonych pomidorow (kolor pomaranczowy) oraz szpinaku (zielone). Jeszcze nie wyprobowalysmy, ale na pewno na dniach przetestujemy.
A w weekend uchwycilam w swoje rece takie oto foremki do ciastek. Pomyslalam, ze impreza roczkowa Zoski juz za pasem (ja juz planuje!!) i takie ciastka bylyby fajnym akcentem. Oczywiscie wpierw wyprobuje je na mnie i na mezu:)
A dzis chwycilam okazje "buy one get one half price" i zaszalalam. Mam nadzieje ze maz nie czyta tego posta...
A za dwa dni mija 9 miesiac Zoski po drugiej stronie brzucha i wierzyc mi sie nie chce ze to juz!
No to poszalałaś:) Fajne foremki i fajny makaronik:)
ReplyDeleteOd spacerów i to w taką pogodę Zosia na pewno będzie długo spała :)
ReplyDeleteŚliczne ubranka złowiłaś :)
Mam podobne zdanie w kwestii chodzików, gdzieś w mojej głowie pęta się myśl, że właśnie przez taki chodzi mam krzywe nogi. Ale może i nie. W każdym razie super zakupy, a ten makaron sama bym zeżarła ;) Myślę, że nadaje się do zaczynania zabawy z BLW, muszę się rozejrzeć czy w moim markecie takiego nie sprzedają, byłby w sam raz za dwa miesiące (wtedy planuję zacząć).
ReplyDeleteJa też planuje zakup pchacza. Nawet dziś ogląda łam.
ReplyDeleteciuszki śliczne, i ten pchacz za 3f rewelacja
ReplyDeleteFajnie napisane! :)
ReplyDeleteA zakupy widać, że udane ;)
Czas leci masz racje :) a pchacz super, u nas pieknie spelnia swoją rolę :)
ReplyDeleteOo widzę pchacza! Ciekawe czy Zosia będzie za nim tak biegać jak Wojtuś za swoim :D
ReplyDeleteAle wam tej pogody zazdroszczę! U nas ciągle, całymi dniami pada śnieg :((( Mam już dość!
ReplyDeletePchacz super, jakiej to firmy? Bo powoli szykujemy listę prezentową na Chrzciny :)
A ciuszki...mmm, uwielbiam kupować te małe cudeńka :D
Pozdrawiamy z Baśką! :)
Oby same takie dni u Was :)
ReplyDeletePchacz fajna sprawa
Ale super ten pchacz! Jaki kolorowy.
ReplyDeletePchacz cudny! Na takiego samego polowałam swego czasu na allegro, ale zostałam przelicytowana niestety ;) U nas pchacz sprawdza się do dzisiaj w formie zabawy panelem oraz bieganiem z nim po domu, to jest dobry zakup zdecydowanie i na długie miesiące :)
ReplyDeletecudne zakupy!!!!
ReplyDeletete tuniczki ekstra!!!
Cudne zakupy:)
ReplyDeleteCuuudne rzeczy kupiłaś:)) My też dzisiaj zaszaleliśmy, do Adriankowej kolekcji dołączyły 3 koszulki(też w promocji;)) I też się złożyło, że szukałam podobnego makaronu, ale od paru dobrych tygodni nie mogę takiego nigdzie znaleźć:( Wcześniej kupowałam literki w Bootsie, udało mi się pary upolować ciuchcie w TKMaxie i tyle:/
ReplyDeletemakaronik prawdziwa rewelacja he no to i ja dzisiaj zaszalałam i kupiłam sobie nową torbę :)
ReplyDeletefajny zbiór:)))
ReplyDeleteŁatwo mi ostatnio przychodzi rezygnacja z kupienia czegoś dla siebie, ale jak jestem na zakupach, to zawsze wyjdę z czymś dla Małej. Nawet jak obiecam sobie, że body w danym rozmiarze już nie kupię, bo ma ich wystarczająco, to i tak wyjdę z nowym, bo taki ładny! :)
ReplyDelete